W ramach tegorocznej akcji ,,Poznań za pół ceny" wybrałem się na zwiedzanie przeciwatomowego schronu, który przeznaczony miał być głównie dla Prezydenta Poznania. Schron wybudowany został czasów PRL-u, oczywiście w tajemnicy, nawet takiej, że nikt z okolicznych mieszkańców nie wiedział o jego budowie. Sam tyle razy obok niego jechałem i nie przyszło mi na myśl, że tam może być coś takiego, zwykły dom, a pod nim sieć pomieszczeń. Obiekt mieści się przy ul. Słupskiej w Krzyżownikach (Poznań) na przeciwko przystanku autobusowego, więc łatwo do niego trafić. Do celów, do których miał być przeznaczony na szczęście nigdy nie musiał być użyty, choć z tego co opowiadał przewodnik schron był trochę za płytko posadowiony i za słabo opancerzony, więc szansa przeżycia była marna. We wnętrzach same rarytasy z dawnych czasów: telefony, krzesła, stoły, tablice informacyjne, można było się przenieść w tamten czas.
|
Budynek schronu (wygląda jak normalny dom) |
|
Schemat pomieszczeń schronu |
|
Pomieszczenie z agregatem |
|
Korytarz główny |
|
Centrala alarmowa |
|
Akumulatorownia |
|
Centrala telefoniczna |
|
Wydział prawny, kadr i spraw obywatelskich |
|
|
|
Kabiny telefoniczne |
|
Sala operacyjna |
|
Urządzenia filtrowentylacyjne |
|
Pomieszczenie szefa obrony cywilnej - Prezydent |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz